Orderu Uśmiechu nie byłoby… gdyby nie było Jacka i Agatki. No, chyba, że wymyśliłby go ktoś inny, ale wtedy order też byłby zupełnie inny. Jego historia zaczęła się tak: Dawno, dawno temu, bo w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku, czyli trzydzieści parę lat wcześniej, nie było kolorowej telewizji, kablówki i satelity. Ani pilota, którym można by było skakać z kanału na kanał, żeby wybrać coś ciekawego do … Czytaj dalej Historia
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element