11 kwietnia 2007 roku w Domu Opieki Geriatryczno-Rehabilitacyjnej Ojców Bonifratrów w Warszawie został wręczony Order Uśmiechu dla Ireny Sendlerowej. Laureatka jest Polką, która w okresie okupacji niemieckiej uratowała życie 2500 dzieci żydowskich potajemnie wywożąc ich z getta.
"Irena Sendlerowa ratując życie 2,5 tys. żydowskich dzieci co najmniej 2,5 tys. razy ryzykowała własnym życiem. Jest Pani jednym z największych bohaterów naszych czasów, osobą która pokazała światu co to jest prawdziwa służba dla dzieci. Pani przykład uczy nas wszystkich pokory wobec życia i wykonywanej pracy. Jestem szczęśliwy, że mogę ucałować Pani dłoń i przypiąć Order Uśmiechu, na który zasłużyła Pani, jak nikt inny." – powiedział podczas dekoracji Kanclerz Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu Marek Michalak. Następnie poprosił o zabranie głosu 15-letniego Szymona Płóciennika z Zielonej Góry, który był pierwszym wnioskodawcą o Order Uśmiechu dla Ireny Sendlerowej. W uroczystości wziął udział na zaproszenie Kanclerza dzięki uprzejmości Prezydenta Zielonej Góry Janusza Kubickiego, który sfinansował jemu i jego mamie podróż samolotem do Warszawy. Szymon powiedział m.in. "Czuję się ogromnie zaszczycony, mogąc przemawiać do Pani Ireny w tak podniosłym dniu, w dniu, który jest momentem triumfu miłości nad nienawiścią. /…/ W czasie krwawych rządów nazistów była Pani małą wysepką dobroci na wielkim morzu nienawiści. Nadzieją na lepsze jutro dla setek żydowskich dzieci zamkniętych w warszawskim getcie. Dla wielu z nich na zawsze pozostanie Pani drugą mamą, Matką Dzieci Holocaustu".
Irena Sendlerowa nie miała najmniejszego problemu z uśmiechem po wypiciu soku z cytryny. "Jestem wzruszona, że brak mi słów. Dziękuję wam za to uznanie i ten wspaniały order. To dla mnie wielka radość. Rośnijcie na dobrych Polaków" – powiedziała. Pasowania różą Ireny Sendlerowej na Kawalera Orderu Uśmiechu dokonała Sekretarz KapitułyMaria Barbara Kolago, zaś legitymację Kawalera Orderu Uśmiech z nr 850 wręczyłJacek Frankowski, który przygotował również od siebie specjalnym prezent – portret Ireny Sendlerowej, który otrzymała, zaś kopie autorskie z podpisem laureatki wszyscy członkowie delegacji dekorującej – w tym 15-latek z Zielonej Góry.
Nie bez znaczenia dla Ireny Sendlerowej okazał się również specjalny prezent od samych dzieci – koncert muzyczno-poetyckiZespołu Dziecięcego SERDUSZKA, który przyjechał specjalnie dla niej ze Świdnicy i Żarowa, a było to możliwe Kawalerowi Orderu Uśmiechu Jerzemu Franckiewiczowi, który pokrył koszty podróży. SERDUSZKA zaśpiewały o Orderze Uśmiechu, o radości, smutku, ożyciu dzieci, zakończyły "Hymnem do życia" autorstwa Kawalera Orderu Uśmiechu – Matki Teresy z Kalkuty .
Jeszcze przed dekoracją śladami Ireny Sendlerowej po Warszawie oprowadził dzieci szef działu dokumentacji zabytków Żydowskiego Instytutu Historycznego, znany autor książek o czasach II wojny światowej, laureat nagrody prof. J.Karskiego – Jan Jagielski. Dzieci wzięły udział w nagraniu filmu dokumentalnego realizowanego przez TVP o Irenie Sendlerowej, który zostanie wyemitowany w okolicach Dnia Dziecka.
Irena Sendlerowa jest najstarszym w niemal 40 letniej historii najsłoneczniejszego z odznaczeń – Kawalerem Orderu Uśmiechu. Otrzymała go mając 97 lat.
Za nieodpłatne przekazanie serwisu fotograficznego dziękujemy Panu Tomaszowi Pietrzykowi.